Do gamy Vasco Electronics, polskiego producenta elektronicznych tłumaczy, dołącza nowe, innowacyjne urządzenie – Vasco Translator Q1. To najbardziej zaawansowana propozycja marki, z unikatowymi funkcjami, jak klonowanie głosu użytkownika przy tłumaczeniach oraz możliwość tłumaczenia rozmów telefonicznych.
Vasco Translator Q1 to flagowy produkt marki – o największej liczbie oferowanych użytkownikowi rozwiązań oraz wysokiej wytrzymałości i parametrach technicznych. Stworzono go z myślą zarówno o klientach indywidualnych, jak i biznesowych. Sprawdzi się przy okazji wizyty w zagranicznej restauracji, podczas branżowej konferencji oraz w przypadku nieprzewidzianej sytuacji w podróży. Zapewnia tłumaczenia głosowe w 86 językach, zaś w przypadku tłumaczeń zdjęć i tekstów liczba ta wzrasta do ponad 100. Ale to nie wszystko: Vasco Translator Q1 umożliwia stworzenie cyfrowej wersji swojego głosu, co sprawia, że rozmówca usłyszy tłumaczenie… wypowiedziane naszym głosem.
To innowacyjne rozwiązanie, które sprawia, że rozmowa przebiega w sposób jeszcze bardziej naturalny. Vasco Translator Q1 to jedyny tłumacz, który mówi naszym głosem. Drugą nowinką jest Call Translator, czyli tłumaczenie rozmowy telefonicznej w czasie rzeczywistym. Dzięki temu dzwonimy bez barier językowych – przykładowo, kiedy chcemy się porozumieć z naszym hostem w wynajmowanym mieszkaniu lub w każdej sytuacji awaryjnej
– mówi Maciej Góralski, CEO Vasco.
Nowa opcja klonowania głosu (Vasco My Voice) dostępna jest w 54 językach, podobna liczba dotyczy tłumaczenia rozmów telefonicznych. Innym ułatwieniem jest tryb automatyczny, gdzie translator sam wykrywa język i dokonuje tłumaczenia na język docelowy. Oczywiście, zależnie od naszych preferencji, język możemy wybrać samodzielnie, jak również obsługiwać urządzenie przy pomocy fizycznych przycisków.
Technologicznie Vasco Translator Q1 to bardzo duży krok naprzód. Ale liczy się to, co widzi i czego doświadcza użytkownik. A dostaje on świetnie prezentujące się urządzenie, które ułatwia komunikację w stopniu, jakiego nigdy wcześniej nie zaznaliśmy. Nad tym pracują nasi lingwiści, programiści, eksperci od sztucznej inteligencji i user experience. Każdy, kto wybierze Vasco Translator Q1 zobaczy, że to zupełnie nowa jakość wśród tłumaczy
– dodaje Tomasz Stomski, Chief Product Officer w Vasco.
Urządzenie Vasco, podobnie jak inne propozycje marki, może korzystać z około 10 silników tłumaczeniowych, automatycznie dobierając ten, który jest najskuteczniejszy w przypadku danej pary językowej. Wymaga połączenia z internetem, ale wbudowana karta SIM zapewnia bezpłatny i bezterminowy dostęp do sieci do tłumaczeń w niemal 200 krajach.
Tłumacz dobrze radzi sobie z akcentami i różnymi stylami wypowiedzi, by zagwarantować precyzję tłumaczeń. W przypadku samej wymowy, daje możliwość wyboru męskiego lub damskiego głosu. Tłumaczy także teksty oraz treści z wykonanych zdjęć. Ma odporny na upadki ekran, mocny głośnik i baterię, umożliwiającą co najmniej 8 godzin nieprzerwanej, aktywnej pracy.
Vasco, wyróżniane wcześniej za design i ergonomię urządzeń, także tym razem pamiętało o atrakcyjnym wyglądzie i wygodzie użytkowania. Translator Q1 oferowany jest w czterech kolorach – subtelnego fioletu, głębokiej czerwieni, ciemnego błękitu i klasycznej czerni. Jest lekki i poręczny, a jego mikrofon wyposażono w funkcję redukcji szumów. Dzięki temu urządzenie lepiej rozpoznaje mowę, co pozytywnie wpływa na jakość tłumaczeń. Zależnie od naszych preferencji, urządzenie możemy obsługiwać korzystając z dotykowego ekranu lub fizycznych przycisków.